GOOGLE ANALYTICS

13 października 2023

[FOTO/VIDEO] Ulubiony fixed EDC Sanrenmu 7130 FUF-SF

 Nóż z którym w mieście nie rozstaje się od 3 lat.







Na miano ulubieńca zasłużył sobie połączeniem kilku świetnych funkcjonalności czyniącym  go idealnym nożem full-tang, więc po kolei.

Waga 
Z racji że jest to mały nóż o długości całkowitej wynoszącej zaledwie  170 mm, ostrzu o długości 70mm, grubości 3.5mm i konstrukcji typu skeleton waga noża wraz z pochwą jest na tyle niska że nie czujemy go na pasie (nie noszę go jako necka).

Funkcjonalność
Wbrew pozorom 10 cm rękojeści o grubości 3.5mm i to bez jakichkolwiek okładzin siedzi w dłoni (i to dużej) zaskakująco wygodnie - oczywiście wystarczająco do typowych zastosowań małego noża EDC.  Siedmiocentymetrowe ostrze z pełnym szlifem płaskim również w zupełności wystarcza do przekrojenia i posmarowania kajzerki serkiem  czy oprawienie  kartonu z lodówką, podsumowując w skrócie -  daje radę i to nieprzerwanie od 3 lat.  Posiadam kilka folderów używanych również w EDC i zawsze mnie wkurzało rozkręcanie, czyszczenie i smarowanie elementów foldera bo zawsze gdzieś się dostało trochę smarowidła do pieczywa czy innych paprochów i już pojawiała się "ruda", w tym przypadku wszystko da się doczyścić chusteczką papierową zaraz po użyciu lub nawet wysuszyć cały nóż wycierając o odzież, nawet jak zapomnimy wyczyścić nóż i pojawią się ogniska rdzy  to stosunkowo łatwo nad nimi zapanujemy - o czym poniżej w sekcji stal.

Pochwa i system nośny
Pochwa wykonana z plastiku ale ku mojemu zaskoczeniu trzyma nóż bardzo dobrze i to bez żadnych ingerencji w jej budowę i to przez tak długi okres użytkowania, dla przykładu bardzo podobnie wykonanana pochwa w modelu Ruike Hornet i Ruike Jager wymaga  co jakiś czas "podkręcenia luzów".  System nośny to bardzo świetne rozwiązanie na blokowanym "łożysku" obrotowym dzięki któremu możemy nawet na pasie, bez rozkręcania czegokolwiek i czymkolwiek ustawić pochwę  w pozycji o skok 45 stopni. Następnym plusem jest umiejscowienie systemu nośnego  mniej więcej na środku ostrza co pozwala nosić nóż tak aby był jak najmniej kolił w oczy i to nawet pod t-shirtem. Wyważenie całości, dzięki konstrukcji skeleton jest dobra, nóż nie odstaje od pasa na tyle aby nie  było to uciążliwe a wręcz przeciwnie i nieraz łapię się na tym że sprawdzam czy nadal jest na pasie.

Stal
Co do jakości stali to zastrzeżeń wielkich nie posiadam, trzymanie ostrości jak na tą półkę cenową jest dobre, nóż stosunkowo łatwo naostrzyć. Jedynie do czego mogę się przyczepić to do faktu szybkiego powstawania ognisk rdzy w przypadku kiedy noża się nie wysuszy po użyciu lub gdy pozostanie na nim obca substancja przez dłuższy czas, jest to dziwne biorąc pod uwagę że stal 8cr17mov to stal nierdzewna będąca (wg chińczyków) odpowiednikiem stali   440C z której to posiadam kilka noży i  i których rdza tak szybko nie atakuje. Na szczęście nóż wystarczy doczyścić  a następnie owinąć ręcznikiem papierowym nasączonym w soku cytrynowym wyciskanym lub tzw. kupną cytrynką/limonką w płynie (maksymalnie 2h jak przesadzimy robią się ciemne zacieki na stali).

Kilka fotek:









Porównanie:

Od lewej: Sanrenmu 7130, Cold Steel Pendleton Mini Hunter, Black Fox Tarlo, CRKT Minimalist Katana, Kizer Baby.